I w piekle nie jest bez Boga opieki,
Kto z ukochaną, choć w piekle, na wieki!
Bo wyższym szczęściem niźli samo szczęście
Dla kochających wieczne dusz zamęście!
Niech lud szatanów nad nimi się sroży:
Gdy kochać mogą - w nich żyje Duch Boży!
Patrz, w tym burzliwym potępienia, lesie
Wszyscy na dole jęczą obaleni! -
Tych jednych dwoje w powietrza przestrzeni
Powiew miłości nieśmiertelnej niesie -
Mimo łez gorzkich, mimo krwawych znamion,
Cos zbawionego wygląda z ich twarzy -
Tak, że myśl twoja wokoło ich ramion
Skrzydła, anielskie - których brak im - marzy!
.:: top ::.
Copyright krasinski.kulturalna.com
Wydawca: Olsztyńskie Towarzystwo Inicjatyw Kulturalnych - Kulturalna Polska współpraca • autorzy • kontakt